Jak co roku o tej porze, gdy za oknem nie jest świetnie, publikujemy ciepły i przyjemny film. I to będzie taki film. Na chwilę przenisiemy się do ciepłej i słonecznej Grecji. Nie pierwszy raz.

Santorini to nasze miejsce. Gdybyśmy dziś zaczynali z niczym i mogli zdecydować gdzie zamieszkamy, byłaby to właśnie ta grecka wyspa. Santorini jest miejscem romantycznie pięknym i niezwykle różnorodnym. Od skalistych brzegów kaldery, po piaszczyste plaże. Od dzikich pustynnych przestrzeni, po antyczne miasteczka pełne romantycznych zakamarków. Na Santorini jest wszystko, a przez to, że wyspa nie jest duża, bardzo szybko oswoiliśmy się z rozkładem miast, drogami i bardzo szybko rozgościliśmy się. Dziś czujemy się bezpiecznie, jak w domu.

Wracamy tam tym bardziej chętnie, że to nie tylko miejsce piękne dla oka i ducha, ale w pracy, te cudowne plenery inspirują nas jak żadne inne miejsce na ziemi. Sesje na Santorini są wymagające fizycznie, w jakiś sensie też wymagają zaangażowania, jednak efekty tej pracy zawsze z nawiązką rekompensują cały wysiłek. To tam wykonaliśmy nasze najbardziej zaskakujące kadry i od lat to zdjęcia, którymi bardzo chętnie chwalimy się w naszym portfolio.

Dlatego o Santorini stworzyliśmy aż dwa filmy. Pierwszy z nich opowiada głównie o tym, jak wyglądają takie zdjęcia po pracy, czyli co robimy, gdy nie fotografujemy. Drugi film to backstage samej sesji zdjęciowej i warto zobaczyć oba te filmy. Serdecznie zapraszamy na seans, a później na zdjęcia Kasi i Kamila oraz Joanny i Aleksandra! ;)